sobota, 28 marca 2015

Romantyczne serce ...

Witajcie Kochani. Na początku chciałam Wam podziękować za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Naprawdę wszystkie są budujące, jeszcze raz dziękuję. Dziś tak trochę pod natchnieniem powstało romantyczne serce, cały urok w nim taki, że zostało zrobione ze stuletniej podłogi z naszego domu, który remontujemy. Pomysł i wizja była moja, wykonanie mojego partnera. Jest piękne. Wymiary 17 cm x 12 cm, grubość deski 3 cm. Gdyby ktoś był zainteresowany taką romantyczną dekoracją proszę o kontakt na adres lea42@wp.pl. A poniżej nasze inne prace dla przypomnienia i nowych obserwatorów. Pozdrawiam Was serdecznie i miłego dnia. Aneta

środa, 25 marca 2015

Przedświąteczny post czyli Wiosna ...

Witam serdecznie po przerwie. Jestem szczęśliwa, bo wiosna, na zachodzie na plusie ponad 10 st C. niebawem Świeta, spotkania rodzinne, trenuję rower, jestem pełna energii i optymizmu, chyba jak nigdy. W przygotowaniu do Świąt powstały kolejne prace, gąski drewniane, koguciki, serwetki, pisanki, koszulki na jajeczka, koszyczki, motyle oraz cukierkowy łapacz snów, który miał być właśnie w różowo-białej tonacji. Wszystkim zapraszam do mojej Pracowni. Zainteresowanych moimi pracami proszę o kontakt na adrss lea42@wp.pl, a szczególnie Panią "pestkę", która zostawiła miły komentarz, a nie zostawiła swoich namiarów. Pozdrawiam wszystkich wiosennie, czapki z głów !!! Aneta

sobota, 7 marca 2015

Łapacze snów ...

Witajcie. Wreszcie przedwiośnie, na zachodzie zimy ani śladu, piękne słońce i na plusie 10 stopni, od jakiegoś czasu staram się systematycznie ujeżdżać rower. Wiosna wisi w powietrzu, czuję, że nabieram sił po zimie. A co w Pracowni ?? W Pracowni oczywiście pracowicie, powstały Łapacze snów beżowo-białe i poduszeczka w takim innym kolorze. Kolor ten kojarzy mi się z beżem wymieszanym ze starym złotem. Poduszka zrobiona kordonkiem z Nowej Soli. W końcu spełniło się marzenie, tak jak wspominałam kiedyś kupiliśmy stary dom,jak ja to mówię kurną chatę, na dzień dzisiejszy wygląda tak, zanim tam zamieszkamy minie jeszcze kilka zim. Na zdjęciach - tam będzie moja kuchnia i jadalnia, cieszę się, że duża, bo moja obecna kuchnia jest mini, nie ma mowy o dużym stole dla całej rodziny. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze. Łapcie sny, chwytajcie marzenia !!! Houk ! Aneta