niedziela, 29 września 2013

Drewniany szyld...

Witajcie. W końcu przestało padać i wyszło słońce, cudna pogoda by wybrać się do lasu, tęsknię za lasem, za szelestem liści pod stopami. Dziś chciałam Wam pokazać kolejną pracę, szyld ozdobny z napisem "Home" w trójwymiarze zrobiony ze starej deski. Nasza mała stolarnia powoli rozwija skrzydła. A poniżej zdjęcia z mojego ostatniego pleneru z sesji ślubnej w Zamku w Grodźcu, stamtąd tylko o krok w góry, oj bardzo wiało... Życzę udanej niedzieli. Pozdrawiam. Aneta

4 komentarze:

  1. A gdzie Panna Młoda? Wiele nas różni i mnóstwo łączy, bo ja też kocham góry i las. Nawet dzisiaj, w wariactwie sprzątania po remoncie, pojechaliśmy na chwilę do lasu. Ciekawa jestem lasów w Przemkowie. Podobno tam jest raj dla grzybiarzy. Pozdrawiam
    Szyld już podziwiałam, zdjęcia też, więc nie przedłużam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania witaj. Podobno mnóstwo grzybów, ale grzybiarzy jeszcze więcej ...Panna Młoda jest u mnie na dysku hihi dziękuję za odwiedziny...

      Usuń
  2. Witaj , masz fajnego bloga, ciekawie łączysz swoje pasje pozdrawiam Dusia [fotki są cudowne]

    OdpowiedzUsuń
  3. Góry, okna (okna!) i koronki... Moje klimaty.. :)

    OdpowiedzUsuń